heol
ferie
Trzeba całego życia,aby nauczyć się życia.
                                      Seneka Starszy
mały świat
dzieciństwa w krainie pełnej
garbatych mazur
i śniegu 
bielszego od bieli
który zaspakajał 
pragnienia
drewniane ski
o metr wyższe z okuciami
kandahar
mroźny wiatr nie skąpił uszczypań
przenikał na wskroś
na prawie kilometrowym odcinku 
trasy zjazdowej
podejście
choinką
rozgrzewało do oparów by
szus 
schładzał  i znowu
pod górę pod
piękną górę*
wolny czas ferii wypełniany
absolutnie czynnie na nartach i 
łyżwach przykręcanych do butów
na naturalnych lodowiskach
realnie
a 
jedyny w mieście telewizor
marki wisła
nudził się w 
domu kultury 
*wzniesienie na Mazurach Garbatych-309 npm.
https://truml.com