heol
sezon
Nikt nie może uciec od swego przeznaczenia.
                                             Demostenes
dawny
styczeń kiedy skończyłem 9 lat
ojciec zaproponował mi wyjazd na polowanie
on również zaczynał w tym wieku jako
nagonka
pokoleniowe 
dziedziczenie rodzinnej tradycji
było normą i jakby powszechnością
zbiórka o godzinie 4.00 i wyjazd oplandekowanym starem 
bez ogrzewania
przy 
20' mrozie nie należała do przyjemności
skostniała tyraliera 15 osobowej nagonki
z niezwykłą determinacją rozpoczęła obławę
wrzaski
krzyki
trąbienie i klekot kołatek niósł się daleko
wśród pól i zagajników pierwsze strzały
pierwsze ofiary i na końcu 
pokot
nie były
warte tych zarobionych  50 złotych
po paru latach terminowania
odmówiłem ojcu nie będę
zabijał 
https://truml.com