Poetry

Krystyna Tylkowska


older other poems newer

4 september 2010

zamykanie

weź się w garść słyszę zewsząd

lepiej ci będzie w garści

niż karierę na dachu

(gdzie oddech samotny się mota)

krzykaczko opętana

zacząć od dymu z komina

choć tłum jak w dym

gdzie zadyma

komu kominek komu

nie chcesz w garść

to weźmiemy cię w nawias

no wiesz jesteś nieważna

nie wiesz

kolejny szczypek na duchu

i w głowie nie po kolei

okryć się nawiasem

jak płaszczem ukryć się

ukraść świata sobie

tylko ciągle ciągle

nie chce się zamknąć

nawias ze mną (

za mną (

przy mnie (

przeze mnie(






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1