Poetry

wolnyduch


older other poems newer

5 february 2025

Lapidarnie w stylu epigramatu

TRYBIK

Jesteś trybikiem wielkiej machiny,
ona cię strawi czekając na innych...

*
SŁUŻBA ZDROWIA

Chorować się nie ośmielaj,
póki dziury masz w portfelu!

*
WENA

Pojawia się znienacka,
by znikać i powracać.

*

MIARA

Życia latami nie warto mierzyć,
lecz miarą doznań, wartością przeżyć.

*

CZAS

Początkowo łaskawy, z uśmiechem,
potem z garbem i krótkim oddechem.

*
STRACH

Wielkie oczy nie chcą widzieć,
usta milczą, myśli krzyczą.

*

NA GÓRZE

Z jednego miejsca na drugie skacze
i ma się dobrze na górze zawsze.

*

NA MECIE

Ostatni kadr życia przeleci,
gdy stoisz na jego mecie.

*
DOBRO

Powinno wracać jak bumerang,
gdy toniesz gdzieś się poniewiera...

*

JEŻ

Lubi wbijać szpileczkę,
by móc poczuć się lepiej.

*

BIEGI

Obrabuj biegi z prędkości,
by o błędy się nie potknąć.

*

NADZIEJA

Matką jest głupców od wieków,
lecz spróbuj bez niej przeżyć.

*
Z DEMAGOGIĄ POD RĘKĄ

Wór obietnic złotoustych,
po wyborach często pusty.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1