Poetry

jacek rakoczy


older other poems newer

25 january 2014

dreszcze

mimo mroźnych powiewów zimy
zawitały gorące dłonie by
moją skórę zawładnęły dreszcze

narysowałaśmnie od nowa
kreśląc kształty mimo woli
w rytm serc dudnienia

gdy za oknem noc ciemna
przywitały mnie namiętne usta by
moją skórę zawładnęły dreszcze

wymuskałaś każdy skrawek
podróżując tylko we dwoje
w poprzek minionym latom

by dotrzeć do krainy dreszczu
na samą myśl o tobie …






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1