Poetry

M.W. Bonk


older other poems newer

16 march 2015

ballada o rolandzie

Jestem samotnym rewolwerowcem
Polejcie mi whiskey
Świat moim grobowcem
To mój sen, który się ziścił
 
Jestem samotnym rewolwerowcem
Kroczę po jałowej ziemi
Z koltem pod czarnym prochowcem
Gdzie już nic się nigdy nie zmieni
 
Daj się nieść fali
Nie masz nic do stracenia
A świat niech się wali
To niczego nie zmienia
 
W mojej wieży samotności
Samotnie stojącej po środku światów
Nie ma miejsca dla żadnych gości
Jestem sam w tej pętli czasów
 
Zepsucie szerzy się jak choroba
Fałsz leje się strumieniami
Nie tędy wiedzie droga
Ja idę poboczami
 
Daj się nieść fali
Nie masz nic do stracenia
A świat niech się wali
To niczego nie zmienia






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1