Poetry

Leszek Czerwosz


Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 4 february 2013

w centrum dowodzenia

przyjmę w darze uśmiechy
do komend nabrałem doświadczenia
wszędzie bez wstydu
widzę się w roli

dziś stłukłem szybę
och powiało powiało
hałas się zrobił
nareszcie z dreszczykiem

nie wiedziałem że te zęby to ich mowa
kazali mi odkupić jakby było za co
ale mam żądło
jadu wystarczy

ostrzegam


number of comments: 6 | rating: 4 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 13 september 2012

ostatnie dźwięki ciszy

wykrzyczane słowa brzmią stokrotnie
akustyka wyostrza brzmienie
każdej niewypowiedzianej
odbijają się od wnętrza ścian
ciasnych ale
nie odpowiem na zaczepne

gdy uderzy w twarz
gotuję się
podpalę lont
i czaszka wybuchnie

w uszach stale szumi krew
z perspektywy
krople wyznaczają czas
i to źródło się skończy

doczekać tak do ostatniej
i amen


number of comments: 13 | rating: 7 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 2 june 2012

bez nadziei

znamy się od początku
kochamy bez końca
ale nie ma czasu
na zjedzenie przygotowanych dań

apetyt rośnie w miarę
zbliżającego się święta

owoce z drzewa dobrej nadziei
nietknięte
pozostają dla ptaków

ona rodzi się i umiera
bez końca


number of comments: 2 | rating: 10 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 27 march 2012

wiosna

od strzały amora
niechciany zarodek supernowej
pączkuje różnicuje
płonąca pokusa ogarnia
prowadzi do odwrócenia ustalonego

wiem
sama natura niszczy
bliźniacze i mnogie poczęcia
toruje drogę uprawnionemu

czy trzeba zabić tę miłość
dla uprawnionej


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 19 february 2012

atak czy ucieczka

zły głos na głos
o piczy włos
jeży się do ataku
wybrałem ucieczkę
w nie lepszy dotyk


number of comments: 4 | rating: 7 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 8 january 2012

utrata zasięgu

sieć raz rwie się to naprawia
byle do przodu
próbuję oddalić myśli
o przemijaniu

przychodzi chwila
gdy najważniejsze są sufity
gruzełki jak węzły tele
połączone smugami

poświaty wieczorne
z sąsiedniego pokoju
wizja
cichej rodzinnej rozmowy

tylko


number of comments: 14 | rating: 9 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 5 january 2012

dobrze

leżymy w gaju
muska wiatr
zlizuje słońce
jesteśmy w chmurach

palcem pokazuję kształty
poprowadź moją dłoń według woli
dobrze wiesz
dokąd zmierzam wskazującym

a nocą
wypiję z tobą wino
w tawernie znalezionej
w pofałdowanej wyobraźni

ja tylko śniłem
że jesteśmy


number of comments: 9 | rating: 8 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 5 january 2012

chwila

samotna wyspa
tryskają emocje napęczniałe
wibruje krew
czas na chwilę zatrzymany
rajem się staje
wszystko płynie oprócz

kiedyś
poniesie i nas


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 9 december 2011

pięknoduch

życiorys znakomity
blask aż zawrót
uwikłanie
sprawa poszlakowa
na moich oczach pękają kryształy
zasłaniam by uchronić
nic nie widzieć
zawierucha
pewnie stracę głowę


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

Leszek Czerwosz

Leszek Czerwosz, 5 december 2011

i co dalej

krzyżowaliśmy
dwusieczne kątów oczu
błysnęły krople szkła
potłuczone w boju

zatrzasnąłem
bez jednego spojrzenia
ale nie wiem
u dołu poświata

zza drzwi
przenosi zapach
pamięć ciepłego smaku
jak najdłużej jak najdalej


number of comments: 2 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1