Poetry

Grzegorz Kociuba


older other poems newer

5 august 2013

Domysły


we śnie
podpełzam do siebie
niczym indiański tropiciel
wsłuchuję się uważnie
w oddychającą twarz
 
morze
zagarnia gwar
ludzkich stóp
potem po śladach
wchodzi do domów i miast
 
strach
czai się
w wąskich przejściach
niewielu potrafi sprostać
jego zagadkom
 
                        16.07.2013






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1