Poetry

An - Anna Awsiukiewicz


An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 25 august 2021

Jesteś ogniem ja wodą

chłonę oceany
by wziąć wszystko
co tylko mogę

z czasu gdy
jesteś moim słońcem słońc

przemierzam krainy
kwieciste łąki
bukowe lasy
wzburzone wody

gdziekolwiek nie spojrzę
wszystko jest tobą
a ty jesteś bogiem

kruszę półprawdy
szukając spójności
w procesie zjednoczenia

by ogrzać
nieogrzane dłonie


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 15 august 2021

Dla ciebie

rozsypię się
kwiatami i słońcem

bo lubię cię kochać
bo lubię cię mieć

za tobą tęsknić

bo miłość
jest bogiem

ty tylko mnie kochaj
ty tylko mnie lub

i bądź

to takie łatwe
to takie przyjemne
i to takie proste


number of comments: 4 | rating: 5 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 14 august 2021

Ty mój a ja twoja

i co mam zrobić z tą miłością
gdzie pąki kwitną w piękne słowa
i gdzie rozsądek jest mądrością
czekając aż będę gotowa

i co mam zrobić z tą miłością
gdy sny się jawą dzisiaj stają
a twoje dłonie mych czułością
i bicie serca mi wzmacniają

i co mam zrobić z tą miłością
gdzie żar z tęsknotą w tańcu grają
wszechświaty patrzą już z zazdrością
a usta moje twych czekają

i co mam zrobić z tą miłością
co w latach trochę się spóźniła
błądziła chyba gdzieś z ufnością
aby już nie być tak zawiła

zamknąć mam oczy czy otworzyć


number of comments: 2 | rating: 3 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 12 august 2021

We śnie

nieposłuszna
wpływom księżyca
biegnę ku tobie

to nic że za późno
to nic że za wcześnie

po drodze
gubię słowa
i pocałunki

kwiaty na łące

stają się drogą
po której idziesz stęskniony

nad ranem budzę się
z twoim imieniem na ustach

wyobraźnia pochodzi
z przeszłości


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 8 august 2021

Idę w twoją stronę

niczym dwie nuty
rozrzucone na pięciolinii
nucimy jednym tonem

w dźwięku
odnajdujemy spójność

to nic że jesteś daleko

czasu nie ma

więc jesteśmy razem
od zawsze

nie boję się odwrócić
byś mi nie zniknął

tu jesteś tylko
dla mnie.

noce uwalniają zapachy


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 3 august 2021

Samoistnie

kiedyś odnajdę
zagubione słowa
wśród twoich myśli

zatopię się
w niewypowiedzianych
pragnieniach

tęsknota jest pieśnią
która mnie woła

do bram

przez które wchodzę
nie czując się grzeszną

tam tylko my
podróżnicy czasu
i przestrzeni


number of comments: 1 | rating: 5 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 6 june 2021

Jestem

są momenty
gdy moja tożsamość
szuka właściwej drogi
bujając się od jednego
do drugiego odniesienia

próbuję się gdzieś umieścić

często ląduję w błogości
siebie nieokreślonej

nie boję się ukruszeń
bo znam moc
która scala pęknięcia

tworzę swoją siłę
widząc siebie w tobie


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 16 may 2021

Perspektywa

w wiecznej ciszy źródła
tworzę kolejną chwilę

wszystkie radości spełnienia
toczą się naprzód do kreacji
w tu i teraz

jestem punktem zbieżnym
nowej rzeczywistości

zmieniam
swój punkt widzenia

nowa ziemia już jest
na wyciągnięcie ręki


number of comments: 6 | rating: 5 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 15 may 2021

Obudziłam się zbyt późno

a tu tyle
słońca w ogrodzie

płatki kwiatów wiśni
sypią się na mnie
niczym ciepły śnieg
ochłody

widzę ciebie
we wszystkim

tańczę do muzyki
"Hymn Przebudzenia"

wiem
że to taniec wieczności

którą jestem


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 11 may 2021

Wdzięczność

jestem wdzięczna
że jestem
że słońce
że ciepło
że maj

jestem wdzięczna
za zieleń
za kwiaty
za rosę

jestem wdzięczna
za każdy dzień
który nigdy nie jest taki sam

jestem wdzięczna
że jesteś bogiem
a ja boginią


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 26 april 2021

W ciszy

z rozmachem
kreślę swoje jutro

świadoma wola
posiada fundamentalne zdolności

to jest ten czas
ta chwila
to teraz

unikam
co zaniża radosne wibracje

wyobraźnia
jest moim bogiem


number of comments: 7 | rating: 4 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 22 april 2021

Tylko spojrzyj

obdaruj miłością
wtedy
kwiaty nabiorą kolorów
słońce zaświeci goręcej
nie ma czasu na jutro
wszystko pragnie być w teraz

tylko spojrzyj na wszystko
z miłością


number of comments: 2 | rating: 5 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 12 june 2014

portret w tle Für Elise

z prawego profilu
wydobywa się piękno
młodości
która w końcu poddała się czasowi
kapitulując
wygryziona
jędrność i natężenie barw

gdy siada do fortepianu
okrywa się jedwabnym szalem
tym samym sprzed pół wieku
w kolorze błękitu

jak gdyby chciała zwrócić na siebie uwagę
anielskim tonacjom
improwizując jak w życiu

karmi  wychudzone  palce
biegające
tu i teraz

nie pamięta dnia ani godziny urodzin
imion swoich dzieci

jutro należy do siebie


number of comments: 19 | rating: 19 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 2 february 2014

droga

trudno stąpać wąską ścieżką życia
gdy bliskie ręce rozdzierają białą szatę             
kapitulacji
 
w głowie przewijają się taśmy
zapisane starymi prawdami
tysiąca głosów
wraz z życzeniami     
błyskotliwej przyszłości
 
szerokiej drogi
 
śnił mi się Jezus
dostał duży dom świata
 
ale go nie przyjął


number of comments: 16 | rating: 27 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 15 january 2014

prześwity w okiennicach

obolałe stopy odpoczywają
na podłodze tylko gwoździe i kamienie z Lubszy
starcze plamy na skórze
z rąk wypadają sztućce

częściej wzdycham
najgorsze są nieprzespane noce
deszcz tłukący w parapety

kiedyś miły dla ucha


number of comments: 12 | rating: 21 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 4 october 2013

wyjęte z uśpienia

łzy
cisnęły się nieproszone
na wieść o twoim odejściu
jakby nic
 
wraz z tobą
liście tracą znaczenie
na których zapisywałam wspomnienia
nieświadoma
że po latach zadadzą ból
przenikający aż do szpiku kości
 
nie znalazł ukojenia
w strumieniu

czas
wyżłobił nowe koryto
 
wierzę skrycie
kiedyś cię spotkam


number of comments: 29 | rating: 23 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 13 march 2013

milczenie we dwoje jest większym szczęściem niż samotność

nie ma nic gorszego od budzenia się w głuchym lesie
bez znaczenia jest też miękkie wygodne poszycie
które i tak bliżej świtu jest coraz zimniejsze
a wszystko obce i takie dzikie

chłód miesza się z myślami o straconym czasie
i nie ma takiej ceny za jaką mogę go odkupić

niczym drzewo obrośnięte dzikimi pnączami
walczę o każdy najmniejszy promień

składam dłonie w błagalnej modlitwie
tak bardzo pragnę usłyszeć
tylko jedno słowo
 
wracaj


number of comments: 41 | rating: 42 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 15 february 2013

chwile na bezdechu

już tyle miesięcy nie słyszałam szumu morza
muszli nasączonej pieśnią oceanów
a każda godzina coraz bardziej oddala
od brzegu

zamykam oczy i staję się dnem
na które idziesz w milczeniu
szczęśliwy

nakręcasz pozytywkę
i wiesz że pozwala mi zawsze złapać oddech
jak panaceum na wybaczenie

dziś tęsknię


number of comments: 81 | rating: 51 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 9 january 2013

młode sarny podcinają sobie nogi

od kiedy zaczęłam pisać
coraz częściej dzielimy po połowie prawie wszystko
targując się o każdą trzeźwą chwilę

nadal budzisz mnie w środku nocy
usiłując wybielić wiersz powiadasz
nawet nie wiesz jak trudno
zmyć z siebie taką nieczystość

nie pomagają godzinne kąpiele
pozbyć się zapachu ustrzec przed drapieżcą                                                                                                                                  

gdy podnoszę kieliszek
po brodzie rozpływa się ciepło
kaflowej kuchni na której alembik skraplał procenty
przypalony cukier zmieniał barwność i smak

a potem było już wszystko jedno
gdy na mnie leżał patrzyłam w jeden punkt
zaciskając zęby żeby z ust nie wypływały jadowite węże
to powraca do mnie jak motyw śmierci

nienawidziłam świata czując się oszukana przez Boga
przeklinałam
pierwszą butelkę
wylałam do zlewu nie bałam się
że umrę z alkoholowego głodu jak ojciec
kolejny tydzień bez chleba
wszyscy pili
szczycąc się osiągnięciem zaliczonych libacji

nie mogę zasnąć zamknąć oczu
z obawy że znów mnie obudzisz
i każesz zapisać urojone głosy
trzęsącymi rękami


number of comments: 34 | rating: 39 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 8 january 2013

kiedy noc dotykała świtu

poczułam zimne dłonie
ziemi bardziej bliższej
niż jego
zapewnienia o wiecznej miłości
tu i teraz tak po prostu zostawił mnie
na resztę życia
z poczuciem wykorzystanej
szansy na przykładną żonę i matkę
winiłam
za wszystko bal usprawiedliwiając się
brakiem znajomości reguł
i gdyby nie egreta
schowałabym głowę w piach

przekleństwem się stała
amarantowa suknia
która jak magnes przyciągała
wzrok

dojrzewający owoc
potęgował nienawiść
do siebie samej

a ty jakby nigdy nic
trzymasz mnie za rękę
z myślą że może to już nasze pożegnanie
nieświadomy
tajemnicy sprzed pół wieku

bądź dumny z jej talentów
i jeszcze tylko
powiedz niech mnie odwiedzi
w szpitalu


number of comments: 28 | rating: 38 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 12 december 2012

osiki trzęsą się bez wiatru

przychodzi czas
kiedy napełniam naczynie żółtą mazią

odpada tapeta

na zarysowanych podłogach
nieważne poślizgi

wszystko siada w przykucu
fabryka nie przerabia odpadów

i tylko gdzieś w dali słychać śmiech młodych
nieświadomych zbliżającego się końca

umrzeć
czy bawić się łyżeczką


number of comments: 39 | rating: 35 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 11 october 2012

podboje

to we mnie budziły się miłości 

jakby do bogów 
wraz z którymi pragnęłam
cierpieć 

spadać zgaszoną 
twarzą do ziemi 

zbyt późno zawróciłam z drogi
nie znajdując  imienia 
jakiego nikt nie nosi 

cierpliwie czekałeś


number of comments: 37 | rating: 52 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 23 september 2012

na tę chorobę nie ma lekarstwa

zadręczam się myślą o samotności
nachodzącej dni i wieczory
niczym rozwódka

chętnie siedziałabym w kawiarni
spacerowała z tobą po lesie

ty jednak
wolisz rwącą rzekę
smak sandacza
wynagradza wszystko

codziennie obiecuję
nie liczyć się
z kosztami


number of comments: 34 | rating: 47 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 14 september 2012

mężczyźni potrafią kochać i nienawidzić

wiem 
masz naturę macho 
powiedziałeś że nie będziesz płakać 

droga tysiąca kilometrów 
podsuwała pomysły 
jak odkryć siłę która przyciąga 
kobiety 
po co tak walczyć 


więcej czasu mają tylko drzewa


number of comments: 33 | rating: 51 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 6 august 2012

erotyk nie nazbyt opóźniony

gdy wrócę
udamy że nic się nie stało
pominiemy wszystkie drobiazgi
które uszkodziły most
na łąkę przed domem
mieliśmy ochotę
 
ja w letniej sukience
bez niczego pod spodem
będziesz zrywał polne kwiaty bez pośpiechu
odnajdziemy zagubione
przejmie dotyk
 
potem uchylisz  okna
upoimy się  koncertem kosów
zanim odlecą jesienią
 
będziemy sami się zmagać
z ciernistym krzewem


number of comments: 36 | rating: 61 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 17 may 2012

kaczeńce w zielonym wazonie

stawałam trochę dalej
dla urody zdjęcia

moje siostry
pchały się do przodu
z tymi wielkimi piersiami

żółta sukienka
zielona łąka
kaczeńce

patrzę na balkon
który będzie

robię zdjęcia pustce

ułożę w całość
zrozumiem

a może tylko
mi się zda


number of comments: 51 | rating: 64 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 5 may 2012

Z perspektywy czasu *

nie winią mnie kwiaty
w ogrodzie
głupio było rozwijać się
tak wcześnie

może tylko
stara porcelana
ma pretensję
o świeżość dzikiej róży

stoję
wciąż mała
z kubkiem jagód
w ręce



* współpraca z Witkiem


number of comments: 36 | rating: 47 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 2 may 2012

Płynę jak rzeka*

przemilczę
wszystkie niedopasowania
zarzuty

lepiej żyć
nad rzeką bez tamy
wieczorami
tuląc do piersi
wspomnienia w sepii

pamiętam jeszcze ten most
łączył brzegi





*wspópraca z Witkiem


number of comments: 32 | rating: 44 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 18 april 2012

kim jestem ? - ekfraza

lustrzane domy odbijają fałszywe kolory
ostatnich drzew

zgniła zieleń nie daje szansy
na spokojne myśli

nie pamiętam praw natury
pies z kulawą nogą przepadł

idę w stronę sztucznego światła
słysząc powtarzające się synonimy

tracę orientację

tylko cień przypomina
że jestem


number of comments: 36 | rating: 42 | detail

An - Anna Awsiukiewicz

An - Anna Awsiukiewicz, 22 march 2012

Tylko kosy śpiewają tak samo

nie pytaj
ile razy budziłam się
spragniona

ile wypiła
we mnie samotność
śledząc tańczący z wiatrem
dym cudzych pieców
  
nie


number of comments: 63 | rating: 56 | detail


10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1