Poetry

RENATA


older other poems newer

8 april 2011

Jestem jaki jestem

Gówno!...gówno mnie obchodzą ludzie
powiedział a jego przystojna twarz zadrżała
gniewem-banda głupich jaskiniowców.
Ta zła, gniewna natura rozsadza mu klatkę
piersiową ,zniekształca serce a siła jadowitego
języka wypycha zęby do przodu.
Twarz o mocnych rysach w wulgarny sposób przystojna
Wie że jest chamem i prostakiem,wybuchowym
awanturnikiem..cóż jest szczęśliwy
wyciska ostatniego centa z nędzarzy
wykupuje weksle sklepikarzy sprzedajacym
prostytutkom  galanterię na raty
w wolnych chwilach pisze ckliwą poezję
Ma duży dom i gospodynię młodszą od siebie
ale nie za dużo
jest dobra w seksie i zawsze chętna
mały wąsik jezy się a z oczu tryska
zielonkawomleczny jad
zasady -kon by się uśmiał
kasa
wino
jedzenie
rozmowa
stosunek z kobietą
 i kręci się
już taki jestem






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1