Poetry

RENATA


older other poems newer

3 july 2011

co zostało z dawnych lat...

To bylo bardzo dawno temu
wiele wódy upłynęło i pamięć zalana
ale Gienek będzie wiedział

to było bardzo dawno temu
kiedy Kaśka miała cyce jak sterczące piramidy
cialo aksamitne jak Kleopatra albo Penelope Cruz
nieważne w każdym razie ładna była

a my z Gienkiem jak Bogowie z Olimpu
walczyliśmy o nią wulkanami ,piorunami ,kieliszkami
wypatrując  gałami wdzięków szczególnie w lato
gdy tak mało na siebie zakładała

to bylo dawno jakies dwadzieścia lat temu
Gienek zamiast zalać się w trupa jak ja
zaciągnął ja do łożka czym zakończył wyścig
za to dziś rano zastrzelil slowami

wygrałeś jednak stary huncfocie
siedzisz jak dawniej w bidnej kapocie
sam sobie księdzem sam sobie panem
ja przez tą Kaskę mam przeje...ne

mimo retuszu wszystko oklapło
kapeć z biustu nizej nadbagaż
twarz niczym stara mapa w chinach
włos wyleniały i zebami rekina
jak
kłapnie
sapnie
wrzaśnie
trzaśnie
ryknie
syknie
to ja z flachą pod pachą
po partyzancku prosto z okopów
do ciebie druchu pędzę z ochotą
by  wyżalić to co kiedyś wygrałem






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1