Poetry

Bartek Wrona


older other poems newer

26 august 2013

adam

świetliste ciało nade mną i schodzi pode mnie
martwy wahadłowiec w moim kosmosie
odkrycie tej niszy jak koniuszek języka
rysuje kształty w twoich ustach
masz tajemniczych towarzyszy u schyłku
rozumieją twoje wątpliwości kochanie
 
pod zmrokiem zapada się niebo i nie myślę już
o małych atomach we mnie
takie piękne mamy niedopasowanie
jesteś przejazdem między nami życie
na barkach zbyt ciąży
twoje biblijne imię






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1