ZGODLIWY, 7 april 2014
Było 182... i nie wiadomo kiedy się zrobiło 181... po angielsku, cichaczem... bez uprzedzenia... niby nic wielkiego, świat się nie skończył, niby piszę do zamkniętych drzwi... niby to nie ma celu... ale piszę, bo chcę napisać, bo mam prawo, bo nie musi przeczytać ten do którego piszę, (... więcej)
ZGODLIWY, 4 april 2014
Na samym początku związałem się z dziewczyną, której marzeniem było zostać nauczycielem. Studiowała polonistykę we Wrocławiu, ja akurat skończyłem technikum i postanowiłem spróbować sił na studiach. Na dwa lata przed rozstaniem, rzuciłem politechnikę na piątym semestrze.
**
Później (... więcej)
ZGODLIWY, 28 march 2014
J
Jeżeli uważasz, że nikt cię nie docenia - prawdopodobnie to Ty przeceniasz siebie.
Gdy wydaje Ci się, że nikt Cię nie rozumie -widocznie to Ty wyrażasz się nieprecyzyjnie.
Czujesz, że Ludzie są tacy przewidywalni - chyba jesteś mało spostrzegawczy.
Uważasz, że Ludzie są wkurzający (... więcej)
ZGODLIWY, 26 march 2014
„Możemy się spotkać, tęsknię za Tobą”
Zbyt bezpośrednio...
Delete
„Cześć, co u ciebie słychać, może poszlibyśmy na spacer?”
Zbyt luzacko...
Delete
„Witaj, dawno nie mieliśmy kontaktu. Ciekaw jestem co u Ciebie słychać. U mnie nie za dobrze, ale wolałbym Ci opowiedzieć (... więcej)
ZGODLIWY, 24 march 2014
Czasem uciekam do świata gdzie wszystko jest możliwe. Do świata pełnego tajemnic, odkrytych dusz i słów w dosycie.
Czuję się swobodnie z moją malowaną maską na twarzy bo tutaj mały kolorowy pajacyk z balonikiem sypie wierszami z rękawa. A razem z wisiorkiem w kształcie misia przeszliśmy (... więcej)
ZGODLIWY, 23 march 2014
Daty jak słoje. Co roku spoglądam na przecięty pień kręgów czasu. Jak na drzewie, w życiu wydarzenia znaczą kręgi. Pamiętam, ale im dalej od centrum życiodajnych soków słabną i pozostają wypychane przez nowe rosnące, żywsze warstwy. Dziś tworzy nową, kolorową cześć środka mojego (... więcej)
ZGODLIWY, 22 march 2014
Spodziewałem się, że to będzie trochę inaczej. Może otworzy się niebo, nastąpi wielka jasność. Oświecenie spłynie wprost na mą głowę i zadudni basowy głos: To już czas! Niebo się zamknie a ja poczuję ulgę.
Albo jakiś mały chochlik w środku nocy usiądzie na poduszce, z czułością (... więcej)
ZGODLIWY, 20 march 2014
Pomarcował bym sobie :)
ZGODLIWY, 18 march 2014
Poziomy "dawania drugiej szansy" produktom i materiałom stały się takie ważne i wciąż udoskonalane. Dyktuje nam to dbałość o środowisko i ograniczenia związane z ilością zasobów jakie posiadamy na naszym globie.
Wspaniale, ze zużyty olej z naszych aut trafia do powtórnego (... więcej)
ZGODLIWY, 14 march 2014
Jak trudno zauważyć subtelną różnicę między
„jesteś... taki/taka”
a
„teraz zachowujesz się... taka tak”?
Albo
„gadasz bzdury...”
a
„nie rozumiesz mnie”.
Czy bardziej oczywistym
„kiepskie”
a
„nie w moim guście”?
Tak niewielkie różnice czynią, (... więcej)
Poetry
Prose
Photography
Graphics
Video poems
Postcards
Diary
Books
Handmade
