Poetry

Marzena Przekwas-Siemiątkowska


older other poems newer

31 october 2012

Od kiedy nie ma taty

 
mężczyzn wyłuskać ze skóry
łupiny zostawić w słoiku
ku przestrodze i statystyce
 
w domu naszło samotności pod parapety
zbutwiałe pościele wchłaniają
odgrzewany wstyd
 
opiekunka wiesza kaftaniki
dzieci dokończą pomidorową na kościach
 
 
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1