10 march 2012
twarz
Wszystkich rzeczy miarą jest człowiek.
PROTAGORAS z ABDERY
zapomniani szafarze
pięknych myśli
nie żłobią już zmarszczek
czoła
fanatyczne odbicia czasu
zamykają umysły
uwidaczniając negatywy zepsutych filmów
otwarte oczy
zasłaniają jasny przekaz wallenrodyzmu
drewniany pajacyk stworzony przez
GEPPETTA
z motywem przemian i chrakterystyczną
miarą kłamstw
zaspakaja elitarną powłokę drewnianych
ciał
bezbarwna
farba
uwydatnia bladość
lic
rozpąsowionych nabytą fantasmagorią
wyuzdane zwroty szydzone
zza zaciśniętych
ust
uruchamiają bluźnierczy język
który przelany w paraliteracką grafomanię
tworzy
ociekającą poezję
jakże
wymowną
z wielkiej niesmiałości