Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

23 july 2012

Ty, który nie chcesz...

Który się nie chcesz wyspowiadać
nie próbuj na innych nakładać
daniny, winy dziesięciny.
Patrzymy na Ciebie. Widzimy
i wiele nam się nie podoba.
Byłeś miłością. Teraz zobacz
jak sam przedstawiasz się wśród ludzi.
Złą polityką nie obudzisz
w nas chęci wybaczenia złemu.
I Ciebie trawi rak systemu,
który na imię ma Zwątpienie.
Prawda już nie jest w takiej cenie
jak uległość wobec przemocy.
Po czasie blasku, okres nocy
owczarni poważnie zagraża.
Kto się odwraca od ołtarza
i swoich grzechów wyznać nie chce,
ucieszył innego pochlebcę,
Matki za swoją nie uznając.
Teraz już nawet nie klękając
wyciąga się po Łaskę rękę.
Wiernych skazano na udrękę
powynoszenia swoich krzyży.
Pokrętnie dążąc do odwilży
bez spowiadania, rozgrzeszenia
farsę czynicie z Przemienienia.

Który się nie chcesz wyspowiadać
nie próbuj...
z resztą... szkoda gadać.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1