Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

2 august 2012

Łowcy jeleni

Gazeta "Mieszaniec'
kamienie na szaniec
chce zbierać,
a tygodnik "Dziady"
będzie barykady
wspierał.
Portal "Deprawator"
utworzył już zator
z ochrony.
Kończy się zabawa.
Rosną mury prawa
dla ludzi przez sąd zwyciężonych.
Strefy, rezerwaty.
Dla straży - etaty.
Na szyje obroże kredytów,
a dla ViP-ów loże.
Dla reszty - Broń Boże!
Na ekran wybuchy zachwytu!
Na wszelkie wolności
przesiana już z kości
czeka wydzielona ziemia.
Napis odnowiony
będzie przywrócony,
gdy minie okres osłupienia.
W niewidzialnej celi
nie jeden w łeb strzeli
lub pętlę zawiąże z kabla.
Wszystko może człowiek,
gdy nagle się dowie,
że Kain zamordował Abla.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1