Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

30 november 2015

Nie pieprz Pietrze...

Walczy Pietrek o publiczne,
by dostępne były, śliczne
i by każda bajzel mama
mogła w nich się rządzić sama,
by opłaty były tanie,
ale właśnie trwa badanie.
Już posłano po felczera.
Każą wszystkim się rozbierać.
To ostatni Pietrka zryw.
Publiczne... i jednak syf!






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1