Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

3 february 2016

Zgrzyt

Nad Tamizą słychać zgrzyt.
Chodzi tylko o Wall Street.
Myśli meloników gang,
co się stanie z Deutsche Bank,
jeśli Anglia wyjdzie z Unii.
Niemcy muszą być potulni,
chcąc utrzymać swoją zonę.
Wszystko jest tu pokręcone,
bo wydumał Klub Cyklistów
jeden pieniądz globalistów
i na przekór, lub za karę,
chcą nazywać go dolarem.
Kryzysu kolejna fala,
ma rujnować i przewalać.
Niepohamowana żądza
bańkę pustego pieniądza
nadmuchała ponad miarę.
Wkrótce zderzą się z dolarem
Unia, Rosja oraz Chiny.
My złotówki przeliczymy,
ale nikt się nie przewróci.
Nie mamy się o co kłócić,
bo czy wyjdą, czy zostaną,
będzie, daj Boże, tak samo.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1