Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

13 april 2016

My przejdziemy chrzest

Unia Antypolaków 
w brudnej Europie
ściąga wschodnich żebraków,
a nam pragnie dopiec.
Za chrześcijańskie wartości.
Za historię długą.
Za próbę jedności,
co nie chce być sługą.
Za sprzeciw oszustom.
Za sądy zbrodniarzom,
każą milczeć ustom,
a Polskę ukarzą.
 
Antypolska Unia
z gniazda libertynów
ściąga zło z południa
narzucając przymus
przerzucenia na nas
groźby Kalifatu
i za swój ambaras
nas przedstawia światu
jako winowajców,
a nie jak ofiarę.
Odszczepieńców, zdrajców
ceni ponad miarę.
 
Antypolskie grono
zapada się w grobie,
a ręką wzniesioną
gębę wytrze sobie.
Nie pomogą płoty
i kolczaste druty,
gdy z miną idioty
runie krąg zepsuty.
Jego rezolucje
i złowrogi gest
zetrą rewolucje.
My przejdziemy chrzest.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1