Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

22 april 2017

Marina - tekst ( wydanie drugie - poprawione)

Słuchajcie wiadomości o Marinie.
Marina chce niektórych wynieść.
Na każdym o niej wspominają szczycie.
Wierzycie, że pokona szefów lóż?
 
Kto jest tak niepoprawny jak Marina?
Kto fale imigrantów chce powstrzymać?
Gdy coś napsocą - zawszej jest jej wina!
Unia jej nigdy nie przynosi róż.
 
Ref:
Marina, Marina, Marina,
Prowadzi i dziś szansę ma.
Marina, Marina, Marina,
coś zmieni i też radę da.
 
Chłopcy w moim mieście
siedzą już w areszcie.
Nasi - Narodowcy!
Obcy "Klątwę" gra!!!
 
Przedziwne rzeczy mówią o Marinie,
że bez niej, do nas migracja napłynie.
Że snopem iskier z Paryża wystrzeli.
Wybór się zbliża, właśnie tej niedzieli.
 
Nic nie przychodzi chyba im do głowy.
Marina ma Front Narodowy.
Gdybyśmy u nas taką damę mieli,
przenigdy Ruch nie trafiłby do celi!!!
 
Ref:
Marina, Marina, Marina,
Prowadzi i dziś szansę ma.
Marina, Marina, Marina,
coś zmieni i też radę da.
 
Chłopcy w moim mieście
siedzą już w areszcie.
Nasi - Narodowcy.
Obcy "Klątwę" gra!!!






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1