Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

2 may 2017

O uprowadzeniu Europy

Zerwany na giełdzie byk 
uprowadza Europę.
We Francji podniósł się krzyk. 
My martwimy się na potem. 
A to już nie nasza sprawa, 
komu Minos się narodzi.
Przystrojona jest Warszawa, 
i tu nikt mitów nie modzi.
 
Biel z czerwienią - z lewa, z prawa. 
Uśmiechnięci starzy, młodzi...
Chorągiewki, flagi, brawa, 
lecz nikt łatwo się nie godzi,
na to, co ten byk wyprawia 
z nadal piękną Europą. 
Siebie, a nie nas zniesławia 
i zły przykład daje chłopom.
 
Łatwo już się nie pojedzie, 
a zwłaszcza na cudzym grzbiecie.
O dobrym i złym sąsiedzie,
też są mity na tym świecie.
Własne barwy piękniej zdobią
dom, co ma wysokie progi.
Byka gwiazdozbiorem zrobią.
Można złapać go za rogi.
 
Mitom wierzcie, jeśli chcecie
o napalonych mołojcach.
Europa znów na Krecie
zastępczego szuka ojca.
My też mamy tysiącletnie,
legendy i barwne sagi.
Umiemy się zerwać pięknie,
gdy innym braknie odwagi.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1