Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

15 august 2017

Defilada

Oba ma veta Pan Prezydent
zasadne, umotywowane.
Oddalił spór. Zgasił incydent.
Modyfikuje zmianę.
 
Nie przejął się falą krytyki.
Na armię patrzy dumnie.
Spogląda nie na Zaleszczyki,
a jednak na Rumunię.
 
Oba ma veta w moderacji,
a lepszy Rydz niż nic.
Polska - Przedmurzem Demokracji!
Niemiecki sterczy szpic!
 
Naczelny Wódz na trudne czasy.
Praworządności Stróż!
Bon ton - von Thon? Gdy giną lasy,
nie czas żałować Róż!
 
Był w wojsku bajzel wielkiej troski
i Kaiser by się nadał.
Rozkaz pada Namiestnikowski.
Ruszyła defilada.
 
 
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1