Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

24 september 2017

Z baranem pod smoczą jamę - bajka

Uczono nas przed wiekami
i metoda jest nam znana,
jak się ścierać ze smokami?
Najskuteczniej - na barana!
 
Trzeba... nić mieć i szydełko
i po nitce iść do kłębka.
Nakazać milczenie zgiełkom.
Smok wystraszy się i pęka.
 
Wypróbowano w Krakowie.
W Warszawie - na Bazyliszku.
Na Matole - w Pacanowie,
oraz w służbach - przy kieliszku. 
 
Z Baraniną zmieszać Siarę.
Ostrym szydłem trafić w sedno.
Przejrzeć starych teczek parę.
Zaczekać, aż miny zrzedną.
 
Zrodzi wówczas się pragnienie,
że aż smok wyrywać będzie.
Pęknie głośno, bo milczenie
nie przystoi na urzędzie! 
 
Stare bajki nadal uczą,
może już nie w Anatewce,
lecz w Warszawie media huczą
o baranach i Dratewce.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1