Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

28 october 2017

Czas kampanii

Były dwa lata dla ludzi.
Będą dwa lata dla partii.
Czas zapału nie ostudził.
Jest wdzięczność dla oligarchii.
Podział jest już ustalony.
Kogo wspierać, lub nie wspierać?
Tu są setki - tam miliony.
Łatwo możemy wybierać.
A tej dosyć licznej grupie,
która głosu nie zabierze,
bo chce dwie pieczenie upiec,
pozostawmy jej pacierze.
Lepsze to od propagandy
i od politycznych bojów,
lecz w szumie medialnej bandy,
nie podziewaj się spokoju.
Spokój teraz mają tacy,
co czekali osądzenia.
To także twoi rodacy.
Mają prawo nic nie zmieniać!
To jest przecież naturalne -
Część jest za... a część jest przeciw.
Są także naciski zdalne,
Są... ale nam rosną dzieci!
Były dwa lata dla ludzi.
Polska bardziej jest bogata.
Wybór nowe siły wzbudzi
dla kraju, elit i świata.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1