Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

23 december 2017

Polska na Jezusa czeka!

Staniemy wkrótce przed szopą.
Darów nie będziemy składać.
W ostrym sporze z Europą -
Czy do szopy iść wypada?
 
Zabroniono iść Francuzom
i chcą zmusić inne kraje,
by nie drażnić modłę cudzą.
Skończyć z naszym obyczajem.
 
Sami kiedyś ścięli króla
i żłobów nie będą ścielić!
Gdy w biedzie dziecko utulasz -
w Jugendamty by je wzięli.
 
Herodowym - hybrydowym
prawem grożą parlamenty.
O pasterce nie ma mowy,
a to nasz Obyczaj Święty!
 
Rząd nasz będzie negocjował
i tłumaczył nasze racje.
Europa genderowa
nie zważa na demokrację.
 
Każdy zwyczaj narodowy,
jest już demonstracją wiary?
Szalone brukselskie głowy
chcą nakładać za to kary?
 
Pobieżnie nas widać znają.
Albo znają i się boją.
Polacy Bogu ufają!
Od wieków u szopy stoją.
 
A Ty - Narodzony Panie!
Unieś paluszek do góry.
Na Twój znak będziemy w stanie
nauczać innych kultury!
 
Nie musi Boża Rodzina
na pustynię w noc uciekać.
Potrafimy straż powstrzymać! 
Polska na Jezusa czeka!
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1