Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

23 january 2018

Pani minister tańczy

A kto stary, na parkiecie
już fortuny nie przygniecie.
Nie wyciśnie. Nie podkusi.
Już podeszwą szurać musi.


Chociaż stale się prostuje,
chociaż jeszcze bluesa czuje
i do serca wciąż dotula -
za bardzo już nie pohula. 


A pani minister tańczy.
Obiecuje, że wyniańczy
opłacając Klub Seniora,
lecz czas nie ten. Nie ta pora.


Trzeba raczej leczyć głowę.
Leki wysokokosztowe
i nowoczesne badanie
dopuścić przed tańcowaniem.


Sama Viagra nie pomoże,
a westchnienie - Święty Boże!
może i Stwórcę zniechęcić,
gdy spostrzeże, kto tu kręci... 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1