Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

27 february 2018

Nie dość, że klimat...

Nie dość, że klimat daje nam w kość,
to jeszcze różnych kacyków złość
skupia się na nas i nastrój psuje.
Władza wciąż czuwa - naród odczuje.


Nad komisjami wciąż czarne chmury.
Widać, że ryba cuchnie od góry
i ten zapaszek spływa na lud.
Na nic jest daszek w polarny chłód.


Na nic parasol zda się ochronny,
gdy się pojawi świadek koronny
i zamiast nagrań zeznań satyry,
wyjaśni skąd są polarne wiry.


Mają się dłużej u nas utrzymać,
Mamy je znosić, przeżyć, przetrzymać,
a skoro kraj się wiedzą wzbogacił,
mamy za wszystko słono zapłacić!


Nie dość, że klimat daje nam w kość,
to jeszcze różnych kacyków złość
skupia się na nas i nastrój psuje.
Władza wciąż czuwa - naród odczuje.
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1