Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

16 may 2018

Podsłuchane przesłuchanie

Sprowadzono do parteru
kilku śledczych oficerów,
by rozmawiać o kulturze,
ale burdel był na górze.


Co wówczas kultura znaczy,
gdy się taki raj zobaczy -
ucieszny i finansowy,
a sutener jest wpływowy?


Można sporządzić notatkę,
bo kiedy będzie się świadkiem,
przyda się linia obrony
zwrotem na powiadomionych.


Jest w notatce oficerów:
"Panna była z Hannoveru,
a pieniądze i zysk cały,
do Hamburga odleciały".


Burdel dalej jest jak był.
Nie warto wypruwać żył,
a tajniak - to przecież wiecie -
najstarszy zawód na świecie!
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1