Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

8 june 2018

Laczy nas pilka

Nie starczyłoby na bilet
nawet do strefy kibica,
a tu dzisiaj Polska - Chile!
Ulica i zagranica?


Nie wygląda aż tak mile
i prognoza nie zachwyca.
Porównania... Polska - Chile...
historycznych przejść matryca.


Ale kto siedzi na miedzi
i drużyny ma bojowe,
zbyt buńczucznych zapowiedzi
nie zamierza wbijać w głowę.


Za daleko nie zaszliśmy.
Ni z woleja... nie ze szpica...
jednak awansowaliśmy!
Chroni sędziów zagranica?


Każdy swoją miewa Nike.
Nie zawsze wyjdzie przewrotka.
Odkładamy politykę.
Jeszcze wiele trudnych spotkań.


Liczy Boniek... liczył Boni.
Wynik - czysta bukmacherka.
Mecz jak sparing. My i oni,
a nawałka nie fuszerka!
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1