Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

9 june 2018

Królowie Życia

A czy zna pan, proszę pana,
choćby Lejba Fogelmana?
?????
Więc przekonał pan się sam...
Pan go nie zna, a ja znam!


Więc to pański jest znajomy?
Znam go tylko z jednej strony.
Tej od śmiechu? Czy od bicia?
Jest uznanym Królem Życia! 


I przez to warty był wiersza?
Tak... bo zawsze ma "Danielsa"!


Mój znajomy, proszę pana,
był w Londynie, a tam zamach.
Na moście, przy parlamencie.
On tam nie był w tym momencie,
a za chwilę już miał być
i ostrożniej zaczął żyć.
Może spotkał go na drodze?
Nie był Królem, ale Wodzem.


Kto chce myśleć o przyszłości
ma rozległe znajomości,
ale lepiej o kłopotach
mówić do własnego kota.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1