Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

8 november 2018

Dwa Marsze

Marsz przez rządzących - 
niechciany
pozostaje zakazany!


Zamiast niego, 
dozwolony
jest już Marsz Biało-Czerwony!


Mało czasu pozostało,
więc się zmiany dokonało,
wynikłej z potrzeby chwili
i dwa marsze wymienili.


Marszu "faszystów" nie będzie!
To nie jest to "wrogie przejecie",
tylko opiekuńcza troska.
Takie czasy... Wola boska!


Uzgodniono rzecz we dworze.
Teraz i premier pójść może
w jednej, współnej demonstracji,
bo nie będzie prowokacji.


Dziś tylko antysemici
dostrzegają "grube nici",
jakimi to było szyte!
Przerwane - potem zakryte.


Zawsze mądre ma sposoby
nasz charakter narodowy -
podział biały i czerwony
jednoczący obie strony!


Zakaz Marszu był bezprawiem,
a czy jest już "po zabawie?
Uciszy wszelkie niesnastki
prężny Garnizon Warszawski.


Odmowę uczestniczenia -
policjantów na zwolnieniach,
wojsko zastąpi bez łaski,
po awansach generalskich!


I niech nikt sądząc, nie błądzi,
kto w kryzysie krajem rządzi,
potrafiąc wygasić złość.
Nad tym wszystkim, czuwa ktoś!
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1