Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

5 march 2020

Zazdrostki i Marlena

Czasem złe wyciągam wnioski.
Moja luba dwie zazdrostki
powiesiła w oknie wspomnień,
mówiąc, że nie chodzi o mnie,
a tylko po prostu lubi, 
gdy w domysłach ktoś się gubi.
Czy nie są do oglądania
zamiary, oczekiwania
i nadzieje wiecznie żywe?
Mogą być niesprawiedliwe
tak, jak sceny do oceny
kabaretu i Marleny.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1