Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

17 june 2011

Nominacja


Agent Tomek pragnie uwieść prezydencję.
Sam jest skromny - prezydencja jest obszerna.
Zyskał jednak dość znaczące preferencje.
Prezydencja wcześniej już nie była wierna.

Zauroczył ją kosmiczną perspektywą
i światową, salonową swą pozycją.
Wyobraźnię jej rozbudził tak zmysłowo.
Zaciekawił niebywałą propozycją.

Prezydencja tych pozycji jest ciekawa.
kosmos kusi, a więc pewnie mu się ugnie.
Do tej pory ją klepano po obławach
i na szpilkach jej nie było aż tak cudnie.

Agent Tomek - człek światowy, odlotowy.
Walczyć z górą zawsze wspaniale potrafił.
Prezydencja już od dzisiaj ma ból głowy.
Jakiś amor w czułe miejsce ją ułapił.

Popatrzymy jak w to wszystko wejdą mrówki,
bo mrowienie obie strony mocne czują.
Czy powalczą? Czy też opór będzie krótki?
Los rzucony! Zobaczymy co zwojują!






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1