Poetry

Marek Gajowniczek


older other poems newer

5 july 2011

Dlaczego tak strasznej próbie...?

Oddali cześć opluwanym.
Oddali cześć opuszczonym.
Oddali lżonym, wyśmianym
i pozbawionym obrony.

A potem klaskać zaczęli
tym, którzy się przyczynili.
Wyrzutów żadnych nie mieli
i podłość głośno chwalili.

Wiedzieli, kto Barabaszem,
a kto jest tutaj skazańcem.
Kto katem i kto Judaszem,
lecz poszli za nimi w tańce.

Bieleje w słońcu Golgota,
a na niej skrzydło złamane.
Świętuje sukces hołota
i ocet leje na ranę.

Dlaczego tak strasznej próbie
poddałeś nas dzisiaj Panie?
Czy pora myśleć o zgubie?
Nowe szykować Powstanie?

Już przeszły po nas potopy.
Spłynęło także nieszczęście.
I opadł czar Europy,
a ludzie martwią się częściej -

Czy Duch ten jeszcze powróci
pod krzyż Twój i na Krakowskie?
Czy coś nas jeszcze ocuci -
najbliższych moich i Polskę?






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1