Poetry

Sara


older other poems newer

9 february 2013

Psi los

Siedzi burek przy budzie
marzy o cudzie
zima jest tuż tuż
nie mam ciepłej budki
łańcuch mam za krótki
piszczę wyję szczekam
biedny los mnie czeka

Gospodarz w piecu pali
w domu mam cieplutko
sąsiadom się chwali

Zlituj się mości panie
daj psinie ciepłe śniadanie
budę nową zrób
w niej ciepłe posłanie
pozwól pobiegać
uwolnij z łańcucha
niech twe serce owładnie
litości skrucha
szanuj obrońcę przyjaciela swego
niech ci nie będzie
obojętny los jego
Sara.TOG.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1