1 april 2011
* * *
w krainie czerwonych dachów
oczy okien na wpół przymknięte
czekają senne
na świt
ten przychodzi spokojny
rozlewa światło na domy
budzi drzewa, ptaki i sarny
- lśni
jasność wchodzi powoli
rozprasza mroki nocy
kraina czerwonych dachów
szeroko otwiera oczy