Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

11 may 2011

parytet parapetu

obwąchuję wyjścia i powroty
w beznadziejnych porównaniach
ronię  łzę każdym ożywionym gestem
przywleczonym do domu
na obiad przyrządzany jak lubisz bez soli

schnę wytresowanym entuzjazmem
smakując życie implantami
górnych czwórek






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1