Poetry

Wieśniak M


older other poems newer

28 august 2011

dżdżu

schnąc na słońcu wysuszoną ściółką
w endemicznych formach przetrwalnikowych
chroniąc pamięć w szczelinach spękań
spowolnieniach uśmiechu bezruchach gestów

doczekaliśmy burzy

nie do wiary ile wody można wycisnąć
z wyładowań

cieszymy się jak dzieci zbierając nabrzmiałe runo
przywieramy do nasiąkniętej ziemi
wsłuchując we wzrosty

piękna ta nasza jesień






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1