Poetry

Ponczillo


older other poems newer

2 september 2011

Fuckin' Santa Chudy Grubas

Po pierwsze wchodził przez drzwi
nie przez komin jak kłamali

po drugie wyrwał nóżkę plastikowej lalce
po czym wypił z niej setkę Gorbatschowa
chudy grubas
alkoholik z watą pod zasmarkanym nosem

po trzecie puścił bąka w czerwoną satynową poduszeczkę świąteczną
„ups”
twierdząc że to tłumik
chudy grubas
"Cicha noc"
śmierdzący wieczór
wigilijny terror

po czwarte nie pierdolta że był prawdziwy
bo ciotka Teresa tylko wygląda jak chłop
od pasa w górę
chudy grubas
SantaTrans

po piąte dziesiąte dwudzieste dziewiąte
i przedostatnie
mama prosiła żebym nie bluźnił w świątecznych życzeniach
w formie wierszy
bo nie po to się uczyłem
żebym chodził w podartych spodniach i skarpetkach
i że dzieci nie mogą sobie poczytać wierszydeł
albowiem zakładając
bluzgać nauczą się już w przedszkolu
od niegrzecznych dzieci
synków i córek udawanych świętych

po czterdzieste pierwsze
nie Mikuś ale
pumeks czyni cuda

basta.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1