Poetry

sam53


older other poems newer

31 may 2021

potykam się o wspomnienia

Czasem przychodzi noc ciemniejsza od materii
której nie ogarniam zmysłami
szukam w niej ciebie rozebranej do szkieletu
a znajduję nieprzeczytane słowa
suche badyle w wazonie
pajęczynę myśli

czasem przychodzi moment
w którym nie słychać krzyku
milczenie wykrzywia usta
a nienapisany wiersz bardziej boli niż rozmowa

zdejmij z moich ust same dobre słowa
ubierz tę sukienkę w kwiaty
zaczniemy wiosnę od początku






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1