Diary

byłem...


byłem...

byłem..., 9 july 2012

9 july 2012, monday ( obraz )

kiedy nie mieszczę się w ramach
nie pcham się na ścianę
wiszę tam gdzie ktokolwiek
widzi cokolwiek


number of comments: 11 | rating: 26 | detail

byłem...

byłem..., 28 june 2012

28 june 2012, thursday ( jedność )

jako skutek 
nie szukam przyczyny
jestem nią


number of comments: 19 | rating: 22 | detail

byłem...

byłem..., 26 june 2012

26 june 2012, tuesday ( kierunek )

jedyną słuszną drogą
to ta ku końcowi
złudzenie każdej innej
jest kłamstwem w martwe oczy


number of comments: 32 | rating: 21 | detail

byłem...

byłem..., 11 june 2012

11 may 2012, friday ( naszło mnie )

Nie wiem czemu dzisiaj ale naszło i już.Pisałem ,że nie czuję się poetą,teraz czas na fotografię.Nie jestem
i nie czuję się fotografem.Przedstawiam tak jak widzę i
potrafię wycinki rzeczywistości,które mnie otaczają.Teraz jest to przyroda,wdzięczny temat i trudny do "ogarnięcia".Moich (... więcej)


number of comments: 14 | rating: 22 | detail

byłem...

byłem..., 31 may 2012

31 may 2012, thursday ( dlaczego )

coraz bardziej
boję się dotknąć
podejrzewając sen


number of comments: 35 | rating: 23 | detail

byłem...

byłem..., 27 may 2012

27 may 2012, sunday ( przed końcem )

niewielu ludzi
pojmuje "nic"
zawsze coś
reszta klęczy
błagając wyobraźnię
o cud


number of comments: 15 | rating: 19 | detail

byłem...

byłem..., 24 may 2012

24 may 2012, thursday ( do ministra zdrowia )

proponuję wprowadzenie
lekarza ostatniego kontaktu
moim będzie ogień
przychodnia bez znaczenia


number of comments: 6 | rating: 15 | detail

byłem...

byłem..., 9 april 2012

9 april 2012, monday ( wieczorem )

jeśli cokolwiek ma wpływ
na przyszłość wszechświata
to jest nim jego początek
od tego momentu
robi się coraz większy burdel
a miało być tak pięknie
tylko kto to mówił
nie pamiętam


burdel czyt. entropia czyli miara nieuporządkowania


number of comments: 1 | rating: 7 | detail

byłem...

byłem..., 20 march 2012

20 march 2012, tuesday ( nie zapłacę )

kruche ciasteczka lu z podpaskami
płyn do kibla albo odświeżania oddechu
tran z ostatniego wieloryba
wybór należy do ciebie
w krótkich przerwach pomiędzy
polityczny bełkot
zderzenie pociągów żałoba
jedyny normalny dzień
w tym tempie
kulka wyleci szybciej
niż nacisnę spust


number of comments: 13 | rating: 15 | detail


  10 - 30 - 100






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1