Poetry

Drwal


older other poems newer

17 december 2014

Spokój

już na ciebie w zmysłach
a kiedy nie czekałem parszywiały dni
noce zakładały nogę na nogę
czekały za mnie by szaleć niecierpliwie
 
tęsknoty rozlewały po myślach
święta szły swoimi drogami
drażniły jak kłobuk na śniegu

płynąłem do nas z Itaki
oni jak wieprze spadali ze skał
jestem już jestem z boku






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1