Poetry

Monika Joanna


Monika Joanna

Monika Joanna, 18 september 2012

Wyjście awaryjne

idź ze słońcem
po deskach

zostaw buty
sznurowane niewiedzą
- bosa stopa nie oszuka

pamiętasz
zbieranie imion
i sklejonych landrynek
póki świt nie oddał
szarej kredki?

teraz zostały tylko
dziurawe skarpety


number of comments: 15 | rating: 18 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 16 september 2012

Świt

po drzazgach
do ostatniego
przejścia


number of comments: 10 | rating: 13 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 14 september 2012

Przeznaczenie

na skraju
zrodziłam boginię

bez tchu


number of comments: 7 | rating: 10 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 11 september 2012

(Nie) dokończone

przymierzę
świt
zanim przyjdzie
cisza


number of comments: 9 | rating: 15 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 8 september 2012

Zburzone zamki

podpal stos
popiół przeważy
szalę


number of comments: 22 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 7 september 2012

Podaj ogień

przymierzyłam
ciszę
w niej zdobędę
miasto


number of comments: 18 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 6 september 2012

Pamiętasz tamte noce, mademoiselle

chodźmy w ciemno
po stopniach

przeklinaj stosy
joanny d'arc
i rzuć ostatni kamień
niewiernej

dopóki możesz
wyjść na arenę
w czerwonej sukience

kroplami wyznaczasz
granice
prześmiewcom


number of comments: 26 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 5 september 2012

Masz dokąd uciec?

zapomnij
o butelkach pobitych
ciszą
i porwanych koralach

na skrzyżowaniu
hula wiatr
przynosząc ulgę


number of comments: 14 | rating: 19 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 4 september 2012

Kiedyś ciekawsze były smerfy niż dziewczynki

pamiętasz
jak smakowały pociągi
z chleba
i paprykowe kwiaty

wyrywałeś motylom
skrzydełka
by kasztanowa armia
poznała upiory

dziś na pokuszenie
piszesz bajkę
z drugiej strony
szyby


number of comments: 7 | rating: 17 | detail

Monika Joanna

Monika Joanna, 3 september 2012

Jesienią nie wstydź się łez

pamiętasz
jak zgubiłam rękawiczki
a ty rozgrzałeś mi dłonie
różami

w dwudziestą rocznicę
wypisałam pióro
na pożółkłych liściach

budowałeś papierowe mosty
a ja zebrałam mgłę
do pudełeczka
by malować nią oczy
zamiast henny


number of comments: 31 | rating: 21 | detail


  10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1