Poetry

MarkTom


older other poems newer

9 july 2015

Li me Rybki

Wszystkim wielbicielom wędkarstwa

Sandacz

Ganiał sandacz za ukleją
do śniadania żył nadzieją.
Nagle szczupak się zachwycił
sandaczowi płotkę chwycił.
Sumy jeszcze dziś się śmieją.

Rekin

Lisi rekin wielkooki
chytry niczym oko sroki.
Z polecenia dziś admina
wszystkim ogon swój wypina.
Możesz chwycić się za boki.

Kleń

Pewnie tu się zapytacie
czemuż Romek suszy gacie?
Bo miał chwilę uniesienia
kiedy raptem ciągnął klenia.
Teraz stoi w majestacie.

Singa

Singa Wojtek raczył złapać
skrzętnie kijem począł machać.
Lecz ze singiem ciężka sprawa
raczej długa z nim zabawa.
Spokojnie! Możesz sapać!
 
 To nie są Limeryki , lecz Li me Rybki

Idąc na ryby zawsze bierz dwa jajka. Złapiesz toto i masz komplet!.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1