MarkTom, 5 march 2015
Oligarchia snuje sieci
pochłonięty Mieszka gród
Biały orzeł już nie wzleci
skrzydło wpadło mu pod but
Pajęczyna wprost pod nosem
krew z nas piją tak do cna
Wyzwolenie pięknym losem
dna wolności dzisiaj dwa
Hochsztaplerka dziś u steru
seans niemy fałszu czas
Wyjechało już tak wielu
zniewolono godność w nas
Może kiedyś tryb się skruszy
zachłanności pęknie sieć
Sprawiedliwie czas to uszyć
godne życie w kraju mieć
''Socjalizm zabrał wolność-kapitalizm sumienie'' MarkTom
MarkTom, 27 february 2015
Kraj wolności i zieleni
sprawiedliwość? - kto to wie
Finansowo zniewoleni
dokąd nowa droga brnie
Ministerstwa namnożyli
tak do granic? - kto to wie
Podatkami obłożyli
fiskus kasy ciągle chce
Coraz nowsze snuje sieci
kto w nie wpadnie? - kto to wie
Nie oszczędzi nawet dzieci
lecz rozliczą tylko mnie
Finansjera wciąż na fali
światem rządzi? - kto to wie
Może kiedyś nas ocali
wszechmogący guru śpiew
Polski Mojżesz się narodzi
ale kiedy? - kto to wie
Może już po świecie chodzi
tylko jeszcze nie wiesz gdzie
MarkTom, 26 february 2015
Która z zanęt doskonała
czy ktoś dzisiaj o tym wie
Jakoś moc się posypała
na co łowić pytam się
Tłumy ludzi dziś nad wodą
łapać nie wie jak i gdzie
lecz z wyraźną tu swobodą
wali w wodę chyba śnię
Wiaderkami sypie w lustro
woda ma zaczynu smak
Czemu w siatce jeszcze pusto
rybą będzie nawet rak
Kołowrotek się zacina
spławik widać jak za mgłą
Twarz spowiła głupia mina
ryby łowić nadal chcą
Na cóż ogląd i maniery
niech się dzieje co tam chce
Kiedyś weźmie do cholery
tylko kiedy? -ciul go wie!
MarkTom, 25 february 2015
Trudno odsiać plew od ziarna
taka dola człeka marna
Jak odróżnić łut od fałszu
czy możliwe jest to z marszu
Choć logiki jest w tym brak
to na świecie bywa tak
Że przyjaciół masz bez liku
z ręką budzisz się w nocniku
Na refleksję przyszedł czas
nie zabiło wzmocni nas
Wniosek się nasuwa pewien
zamiast wielu dobry jeden
MarkTom, 18 february 2015
Człek rozsądny dzisiaj wie
biorą wszyscy ryba nie
Może ulec tej zanęcie
co posłowie w parlamencie?
Jak się zowie ta zanęta
czy ktoś jeszcze to pamięta?
Brzydkie nazwy się usuwa
kiedyś była to łapówa!
Dziś nie wkłada nikt do dłoni
prawo sprytnych ścisle chroni
Sprawa jasna oczywista
taki człowiek to lobbysta
Między paragrafem sunie
bo wygrywać to on umie
W życiu w górę wciąż się pnie
ten wie komu dać i gdzie
MarkTom, 8 february 2015
zbyt wiele w nas pogoni
któż może nas dogonić
zapytaj raz zwierciadła
by pustka nie dopadła
"Zmieniamy siebie na tyle na ile w nas autoironii" MarkTom
MarkTom, 17 november 2014
biegnę słowem za myślą duszy
koszykiem zwrotów w palecie barw
chcąc brutalności świata kruszyć
z popiołu zasad wydobyć skarb
poprzez szarości zwyczajnych dni
na przekór zyskom biegnących lat
dopóki pióro wciąż jeszcze śni
nieposkromione rachunkiem dat
stalówka orze złowrogą ciszę
kajdany duszy na strzępy rwąc
slajdów z życia przesuwa klisze
by w ukojenia szczyty się wspiąć
MarkTom, 30 september 2014
As ma Alę Ala kota
ma też ziomek co ma bota
W grze jak w życiu czas pokaże
co są warci dziś bociarze
Bo z oszustwa laurów wieniec
można nosić gdyś odmieniec
Zatem nie graj tu już botem
pytasz a co będzie z kotem?
"Kota" oddaj do schroniska
a na drogę daj mu pyska
Niech już raczej łowi myszki
bo oszustwo temat śliski