Poetry

erica


older other poems newer

24 july 2013

Zapach lipcowej nocy


Nigdy nie pachnie tak w czerwcu
i w sierpniu pachnąć nie będzie
lipcowa noc
z kanikułą w plecaku -


kamieniem kurzem i trawą
zielskiem aż nadto dojrzałym
z rosy promiennym księżycem
na niebie chmurzasto-kłębiastym


Brezentem też pachnie i deszczem
który gdzieś hen - poza Beskid
czerpie z zachłanną pijawą
wodę źródlaną. Jak nektar


19.07.2013






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1