Poetry

Jola Rawska (lilly)


older other poems newer

10 february 2017

Isabel przy wtórze bębnów i gitary krzyżuje dłonie na sercu

Isabel przy wtórze bębnów, oboju i gitary
krzyżuje dłonie na sercu, potem wysuwa stopę
i ręce układa jak ptak, który wolno szybuje,
a jedno skrzydło ku niebu, a drugie blisko ziemi.


Smolisty warkocz na plecach, gruby i nieruchomy.
Jak derwisz sennie leniwy zamknęła ciemne oczy
i jednostajnie się zwraca ku czterem stronom świata.


I moje dłonie na sercu. Także wysuwam stopy
na przemian przed siebie w tańcu. Rytm jest odbiciem życia.
Lecz nie odfrunę do nieba i nie uśmierzę myśli,


bo spod przymkniętych wciąż powiek na Isabel spoglądam.
Może jesteśmy tym samym, łączy nas ruch i światło,
a jednak skóra jej gładka i usta bardzo różowe.
Jak ona też kiedyś byłam. Wiosenna jak Isabel.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1