Poetry

Jakub


older other poems newer

15 march 2015

Dusza towarzystwa.

Jestem duszą towarzystwa mówisz mi
towarzystwa co zaczyna się na Tobie
od stóp do głów przez brzuch i głowę
tak się złożyło moje towarzystwo
kończy się na Tobie

Duszą jestem czy dusicielem
a może lubisz patrzeć jak się duszę
i nie o duszy bo to nie o tym wiersz
i nic do rymu poukładane
bo o miłości chyba też nie rozmawiamy

Zwykłe dobry wieczór  jak gentleman
uścisk warg zalanych winem
oskarowy film przez który zaśniemy
obudzisz mnie w nocy prosząc o towarzystwo
o odpowiedzi na wyśnione pytania
odpowiedziami uśpię niepewności
zaśniemy z powrotem w najlepszym towarzystwie. 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1