Poetry

Jakub


older other poems newer

4 june 2015

Męsko. (wieczorem lepiej)

Zaśmiałbym się
przez słowa nie mogę

duży chłopiec jestem
więc wiem co i jak
 
jak jeździć na rowerze
jak rozmawiać z Kobietami
 
a my między sobą
Mężczyźni lub mniej lub więcej
o Kobietach mniej więcej
bo o kim innym
lub do kogo innego
 
nie umiemy lub nie potrafimy
trudno jeb i trudniej wstać
ale my Mężczyźni żyjemy
tacy jak Mężczyźni

wmawiane brzydcy
wmawiane Mężczyźni
nigdy w ciągu
zazwyczaj po przecinku
choć czekamy na kropkę
 
nudzi nas czekanie na puentę
wyzywają nas od takich i takich
wiemy co i jak i rozumiemy
ma nas ciosać jak ciosa
nie powiemy nic na głos
milczmy jak owce
niech goni nas rozmowa
tłumaczenia o dzisiejszym dniu
a gdy pytamy nie czekajmy
na odpowiedz co spyta nas samych
by odpowiadać opowiadająco
słysząc odpowiedż ogólnikową
 
samemu sobie dopowiesz koniec
sam sobie wiesz jak jest.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1